
Rób to co kochasz, czyli co? Oddaj każdego dnia dwa dobre skoki!
Audycja, w której mówimy o Szustaku, wspominamy o książce Cala Newporta, Dominik Juszczyk zdradza tajemnicę swojego poszukiwania pasji, Jan Lazurko ostrzega przed pasją, która nie jest poparta wiedzą, a Katarzyna Figuła opowiada o tym dlaczego ważna jest równowaga.
Zdarza się tak, że przypadkowa wizyta w muzeum lotnictwa sprawia, że młody człowiek już wie, że będzie latał. Finalnie całe jego życie skupia się nad tym, żeby oderwać się od ziemi i przedłużać w nieskończoność czas lądowania. Takich historii o pasji znamy dziesiątki i lubimy o nich czytać, lubimy o nich słuchać, ale czasami mamy wrażenie, że jesteśmy od nich bardzo daleko i że to są czyjeś historie, dalekie, czasami odrealnione i nie dla „zwykłego człowieka”.
Jak powiedział Jacek Walkiewicz: „Pasja rodzi profesjonalizm. Profesjonalizm daje jakość, a jakość to jest luksus w życiu.” To zdanie bardzo mocno utkwiło mi w pamięci i wracam do niego często. Nie żebym był wielkim fanem Walkiewicza, ale to zdanie jest dla mnie ważne.
Pasja pozwala przejść przez trudności
Tak o pasji mówi Katarzyna Figuła, która na co dzień prowadzi szkolenia, coaching i mentoring dla trenerów personalnych. Pasja pomaga nam dążyć do celu, jednocześnie pasja jest zaraźliwa, więc jeśli praca ma być dla nas ważna i chcemy zajmować się w życiu czymś co lubimy, to warto zajmować się tematem, który nas pasjonuje. Poza tym łatwiej rozwijać się w tematach, które uznajemy za pasjonujące, interesujące, ciekawe. Kiedy rozwijamy się w obszarze pasji, to poświęcanego na to czasu nie uznajemy za czas pracy. Czasami robimy to po prostu dla własnej przyjemności.
Jednocześnie w głowie urodziły mi się pytania:
- Czy pasja może być w jakiś sposób dla nas groźna?
- Czy pasję warto oddzielić od pracy?
- Czy ktoś pracujący z pasją jest lepszy od tych po prostu pracujących ?
- Czy warto spalać się pracując z pasją?
Bądź tak dobry, żeby nie mogli Cię zignorować
Jak wspomina Dominik Juszczyk, cytując Cal’a Newporta (http://calnewport.com/) pasja jest czymś na co trzeba poczekać. Pasja nie wskakuje w nasze ramiona sama. Lata świadomej pracy mogą nas doprowadzić do tego, że po iluś latach wykonywania swojego rzemiosła odnajdujemy niuanse i to one stają się siłą napędową, która finalnie może stać się właśnie pasją.
Jak zbudować pasję?
Skupiając się na książce Newporta, Dominik podaje przepis na pasję. Co więc należy zrobić? Przede wszystkim budować umiejętności, które są rzadkie i wartościowe, żeby robić coś, co jest użyteczne i pracować z ludźmi których się lubi. W pozornie prosty sposób można zbudować pasję.
Pracę można zmienić, pasję raczej nie
Jeśli szukamy pasji to ona będzie tam, gdzie w naszych działaniach pojawia się zadowolenie. Warto więc być uważnym i wrażliwym na działania, które nas cieszą i dają satysfakcję kiedy są wykonane. Jednocześnie nie cała praca musi być pasją. Pewnie nawet nigdy się tak nie zdarza, bo każda praca ma elementy, które są dla nas nurzące, nudne i raczej nie przynoszące zadowolenia. Żeby jednak móc przebrnąć przez te działania, jak wspominała wcześniej Katarzyna Figuła, warto odnaleźć takie obszary, które możemy wrzucić do worka z napisem: Pasja.
Ciemna strona pasji
Pasja i intuicja – jak wspomina Jan Lazurko – dają złudne wrażenie, że możemy wszystko i jesteśmy w tym najlepsi. Żeby tak się nie stało musi ona być poparta wiedzą i jak wspominał Dominik rzemieślniczą, sumienną i dokładną pracą.
Urodziłem się w małym mieście na Podkarpaciu, tam po raz pierwszy zmuszono mnie tego, żeby zdobyć formalne wykształcenie, chociaż wolałem social learning, zbieranie puszek po napojach i przesiadywanie godzinami przed komputerem w poszukiwaniu szybszej metody na wczytanie gry z kasety do swojego Commodore 64.