NA SKRÓTY
Piotr Peszko
+48 605 570 195
ppeszko@gmail.com

Podcast 2EDU #20. Skąd wziąć pomysł na kurs online?

Podcast 2EDU #20. Skąd wziąć pomysł na kurs online?

27 grudnia 2017

Skąd wiząć pomysł na kurs online

Trudność odpowiedzi na to pytanie polega na tym, że nie kiedy sam myślę o kolejnych kursach online, to okazuje się, że mam ich w głowie kilkanaście. Niestety było mi bardzo trudno wyobrazić sobie jak to jest nie mieć pomysłu na kurs, bo kiedy nawet taka sytuacja mogłaby mieć miejsce, to mógłbym zrobić wersję zaawansowaną któregokolwiek ze swoich istniejących już szkoleń, albo przenieść któreś z istniejących szkoleń do internetu.

Pięć sposobów generowania pomysłów na kursy online

  • Sposób 5. Kopia
  • Sposób 4. Uważność
  • Sposób 3. Rozwiązywanie problemów
  • Sposób 2. Social Media
  • Sposób 1. Notatnik na pomysły
OCEŃPodkast

Co zrobić z surowym pomysłem?

Podejdź do swoich pomysłów z dystansem. Nie musisz ich przecież kochać jak własnych dzieci. Pomysły w wielu wypadkach na to nie zasługują. Pozwalaj im przychodzić i odchodzić, nie skupiaj się na tym, jakie one są i że są najlepsze. Czasami pomysły nie są nawet warte zapisania, ale na wszelki wypadek możesz to zrobić. Pamiętaj o tym, że jeśli pomysł na kurs, lub jego część będzie naprawdę dobry to zapewne do Ciebie wróci, wtedy wymaga już trochę więcej uwagi i może nawet zapisania i rozwinięcia.

Jeśli Twój pomysł będzie naprawdę dobry, to wrócisz do niego.

Krok w bok

Czasami Twój pomysł, nawet najlepszy nie jest dobrym materiałem do stworzenia szkolenia. Kiedy okazuje się, że zaczynają rządzić Tobą emocje, szkolenie jest super ekstra musisz zrobić krok w bok i popatrzeć na swoje szkolenie z dystansu. Może okazać się, że to co tworzysz to jedynie duch szkolenia, że temat nie jest na tyle dobry, żeby zrobić z niego coś, za co ktoś inny będzie chciał zapłacić. W internecie jest mnóstwo ludzi, którzy stworzyli takie szkolenie-ducha, a później zamartwiają się tym, że nikt nie chce go kupić. Szkolenie ducha możesz jednak wykorzystać na swoją korzyść.

o-autorze
Piotr PESZKO

Urodziłem się w małym mieście na Podkarpaciu, tam po raz pierwszy zmuszono mnie tego, żeby zdobyć formalne wykształcenie, chociaż wolałem social learning, zbieranie puszek po napojach i przesiadywanie godzinami przed komputerem w poszukiwaniu szybszej metody na wczytanie gry z kasety do swojego Commodore 64.